Każda z nas pragnie pięknych, długich i zgrabnych nóg. Niestety, bardzo często upragniona wizja naszego wyglądu oddala się przez cellulit, zbyt grube lub umięśnione uda. Co zrobić, aby nasze uda wyglądały tak, jakbyśmy tego chciały?

Ile portali, tyle opinii

W zależności od tego, na jaką stronę internetową wejdziesz, każdy specjalista doradzi ci inne ćwiczenie. Tak naprawdę, każdy organizm jest inny, a co za tym idzie – potrzebuje innych bodźców, by osiągnąć wyznaczony cel. Nie ma złotego środka ani idealnego rozwiązania. Ćwiczenia musimy dopasować do swoich potrzeb oraz organizmu. W tej sytuacji bardzo ważnym elementem będą: twoje doświadczenie treningowe lub ewentualna konsultacja z trenerem personalnym.

Dwie popularne metody, dzięki którym twoje uda będą piękne

Pierwszą metodą jest regularny trening całego ciała – pobudzania nie tylko mięśni nóg, ale również kręgosłupa czy rąk. Drugi sposób to wybór ćwiczeń wzmacniających mięśnie nóg. Konkretnie mowa o treningu mięśni dwugłowych ud oraz pośladkach. Nie wykonujemy przy tym żadnych przysiadów czy wykroków.

Która metoda będzie skuteczniejsza?

Jak już wspomniałam wyżej, wszystko zależy od potrzeb twojego organizmu. Dla początkujących lepiej sprawdzi się pierwsza metoda, czyli regularny trening całego ciała. Każdy z nas wie, że podczas codziennych czynności wszystkie mięśnie współgrają ze sobą. Dzięki wzmocnieniu wszystkich mięśni, będziemy mogli zwiększyć kondycję, aby później w miarę swoich potrzeb, dojść do drugiej metody ćwiczeń. Odpowiednie przygotowanie pomoże ci szybko ukierunkować swoje działania na konkretne partie mięśni. W tym wypadku na uda.

Jakie ćwiczenia wybrać?

Przyjrzyj się sobie. Które mięśnie twoim zdaniem są słabsze, a które mocniejsze? Możesz oszacować to sama lub poprosić specjalistę na zajęciach fitness. Na początku najczęściej zalecane są przysiady. Angażują wiele mięśni nóg i jednocześnie je wzmacniają. Najważniejsza jest odpowiednia technika wykonywania przysiadów, regeneracja po treningu, a dla bardziej zaawansowanych – przysiady z obciążeniem. Następnie możemy ćwiczyć głębsze partie mięśni. Mowa tu o tylnych mięśniach ud i pośladków.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ